Żagań na amerykańską sieciówkę czekał od kilkunastu lat. Dla jednych otwarcie McDonald będzie symbolem miejskości a dla sześćdziesięciu osób miejscem pracy. Jedno jest pewne, w restauracji trwają ostanie prace budowlane, skompletowano większość załogi a zarządcy obiektu przekonują, że z inaugurację chcą zdążyć jeszcze w tym roku.
Obserwatorów tej specyficznej inwestycji nie brakuje, mieszkańcy robią zdjęcia budowy a co więksi fani dzielą się nawet swoimi spostrzeżeniami co do kierunku ustawienia liter na wysokim pylonie reklamowym. I chociaż dla przeciętnych obserwatorów to po prostu budowa, to jednak historia jej rozpoczęcia jest długa i dość burzliwa. Pierwsze pogłoski o żagańskim McDonald’s pojawiły się ponad dekadę temu. W sieci bez problemu znajdziemy prześmiewcze filmy z rzekomego otwarcia restauracji, na których autorzy sugerują, że tak naprawdę nigdy do tego nie dojdzie. W międzyczasie pojawiały się różne typy na lokalizację fast foodu z budową w pobliżu żagańskich koszar włącznie. Ostatecznie restauracja wylądowała na rogu Żelaznej i Piłsudskiego.
W Lokalnej z numerem 663 informacje z pierwszej ręki o kulisach tej wyczekiwanej inwestycji.
(rd)
