Ważna, bo absolutoryjna sesja odbyła się w piątek (10.06) w żagańskim starostwie. Co prawda zarząd i starosta otrzymali absolutorium i wotum zaufania od radnych, jednak łatwo nie było. W trwającej kilka godzin debacie musieli zmierzyć się prawdziwym gradobiciem pytań. Poszło o transport, szkoły, a przede wszystkim sprawę kulejącego żagańskiego szpitala.
– Dlaczego ja się muszę dowiadywać z gazet o sytuacji w szpitalu? Jako radny nie jestem o niczym informowany – grzmiał radny Artur Niezgoda. Tematem służby zdrowia zajął się też radny Paweł Chylak. – Ilu pacjentów obsłużył tomograf kupiony za miliony, ile pracownia endoskopowa, jak wygląda przebudowa szpitala? – dociekał radny Paweł Chylak. To jednak dopiero początek pytań o przyszłość żagańskiego szpitala.
Co ma do powiedzenia starosta i zarząd Powiatu na temat ewentualnej zamiany zarządcy szpitala przeczytacie w 587 wydaniu Lokalnej.
(rd)
