To jest chora sytuacja

0
252

06302422_backup-sytuacjaMieszkańcy Szprotawy i okolic zamierzają walczyć o karetkę pogotowia, która będzie stacjonowała w mieście.

Dojazdy ambulansu z Żagania, mogą się kiedyś źle skończyć. W sobotę (08.06) Maria Kubiak sprzątała swoje mieszkania. W czasie wyrzucania szkła, ostry kawałek zranił ją poważnie w stopę. Zszokowana kobieta na początku niezdawana sobie sprawy z tego co się stało. Pani Maria z problemami przeszła kilkadziesiąt metrów od kubła na śmieci do bloku, zostawiając za sobą krwawe ślady. Na szczęście w pobliżu byli sąsiedzi. – Wyglądało to nieciekawie – mówi Janina Kulik. – Krew strasznie tryskała z rany. Nie mogliśmy sami tego zatamować, a pani Maria zaczynała tracić przytomność – relacjonuje. Poraniona stosunkowo długo czekała na karetkę, mieszkańcy zastanawiają się dlaczego? Więcej o problemie w 121 numerze Lokalnej. (bk)

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj