Według oficjalnych projektów rządowych remont linii kolejowej biegnącej przez Szprotawę może się odbyć za dwadzieścia lat! Taka perspektywa jest nie do przyjęcia, dlatego pojawił się inny konkretny pomysł na przywrócenie połączeń.
Kolej w Szprotawie umierała na raty. Najpierw ponad dwadzieścia lat temu zawieszono ruch pasażerski na linii Żagań – Głogów. Później na trasę trafiły szynobusy, ale długo się nie najeździły. Dziś przez Szprotawę czasem przejedzie pociąg towarowy i na tym koniec. Miasto miało jeszcze szansę na inwestycje w ramach programu „Kolej +”, ale tylko na odcinku Szprotawa – Żagań i przy dużych kosztach, które musiałaby ponieść również gmina to skutecznie zniechęciło władze Szprotawy do tego typu rozwiązań.
Ostatnio sprawa kolejowych połączeń powraca za sprawa inicjatywy Bartosza Sokołowskiego pod hasłem „Kolej dla Szprotawy”. Materiał filmowy na ten temat zrealizowani głogowscy dziennikarze, ale okazuje się, że przyszłość szprotawskiej kolei wcale nie musi być związana z już istniejącą trasą.
Tym razem nowa koncepcja jest dość rewolucyjna i zakłada budowę zupełnie nowych torów! W Lokalnej numer 635 więcej o najnowszym pomyśle na przywrócenie pociągów do Szprotawy.
(rd)
