W Iłowej nie powstanie zapowiadana swego czasu obwodnica.

O obwodnicy mówiło się w mieście od dawna. W 2006 roku pojawiły się plany dotyczące jej budowy. Teraz jednak okazuje się, że z wielkich zapowiedzi nie wyniknie nic konkretnego.

Żadnego komentarza do zaistniałem sytuacji nie zdecydował się wydać Urząd Miasta, w którym można dowiedzieć się tylko tego, że pojawiła się niegdyś koncepcja dotycząca inwestycji, ale nic poza tym. Jak widać potem nikt już się planami budowy nie interesował.

Był plan i termin

Tymczasem Zarząd Dróg Wojewódzkich, inwestor obwodnicy miał już nie tylko konkretne plany budowy obwodnicy, ale także ostateczny termin jej oddania do użytku. Gdyby wszystko odbywało się tak jak mówił pierwotny projekt, to inwestycja zostałaby ukończona za dwa lata. Nic jednak z tego nie wyszło.

– Plany zmieniają się każdego roku – tłumaczy lakonicznie Ewa Staruch z Zarządu Dróg Wojewódzkich pytana o to, czy plany dotyczące inwestycji w Iłowej zostały tylko odłożone na późniejszczy termin, czy może ktoś zwyczajnie o niej zapomniał.

– W ostatnim czasie na pewno nie pojawiły się żadne nowe koncepcja dotyczące tej inwestycji. Mogę tylko potwierdzić, że w najbliższych latach obwodnicy nie będzie, ponieważ nie posiadamy na ten cel zabezpieczonych środków – ucina krótko E. Staruch.

Nic w zamian

Tym samym kolejna inwestycja, która wydawała się być pewna odeszła w niepamięć. Nikt w Zarządzie Dróg Wojewódzkich nie był w stanie odpowiedzieć na pytanie, co w zamian za to może otrzymać Iłowa, jakie inne drogowe inwestycje z wojewódzkich środków możliwe są w okolicach miasta. Jedno jest pewne. Obwodnicy długo jeszcze nie będzie.

Sebastian Chabiniak