Nierówna walka z marketami

0
276

marketyKolejny duży sklep już kilka miesięcy działa w Iłowej. Jeszcze przed jego otwarciem sklepikarze zastanawiali się, czy |Biedronka odbierze im klientów. Czy słusznie?

Obawy były uzasadnione, ponieważ w mieście działają już takie sieci jak Eko, czy Dino. Okazuje się jednak, że Biedronka nie jest aż tak straszna, mieszkańcy mają sklepy, do których się przez lata przyzwyczaili i to w nich wolą kupować. – Dobrze, że w Iłowej są trzy markety, aczkolwiek ja robię zakupy tam gdzie mi wygodniej i bliżej. Teraz przyszedłem do Chaty Polskiej – mówi jeden z klientów. – Po wejściu supermarketów do naszego miasta sklepikarze musieli obniżyć ceny, a to jest korzystne dla klientów – przytomnie zauważa. Więcej o sklepowej wojnie w Iłowej, piszemy w 58 numerze „Lokalnej”. (sc) (bk)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj