„Wymodlony inwestor”, pod takim tytułem napisaliśmy o dużej firmie, która tym razem na poważnie rozpocznie budowę zakładu pod Szprotawą. Inwestor spadł szprotawskim samorządowcom jak z nieba, zwłaszcza przed nadchodzącymi wyborami.
Jaką firmą przez najbliższy rok będzie się mógł chwalić burmistrz Józef Rubacha piszemy w 319 wydaniu Lokalnej.
(aw)