Spór o słup

0
390

slup

Mieszkańcy szprotawskiego Zabobrza protestują. Nie godzą się na postawienie w okolicach ich domów masztu anteny telefonii komórkowej Orange. Sprawa trafiła do Wojewody. 

W 2007 roku zgłosiła się do Szprotawy firma Orange z wnioskiem o ustalenie miejsca powstania wieży kratowej konstrukcji stalowej, wysokiej na 39 metrów. Tak, jak nakazuje procedura Franciszek Sitko, wtedy burmistrz Szprotawy, dokładnie 15 listopada 2007 roku w formie obwieszczenia, sprawę podał mieszkańcom do publicznej wiadomości. Ze względu na to, że dotyczy ona tzw. dobra publicznego, burmistrz nie mógł się na tę inwestycję nie zgodzić. Jedynie sprzeciw mieszkańców mógł coś zmienić. Jednak czas (7 dni od daty umieszczenia obwieszczenia), minął bez słowa skargi, a protesty pojawiły się dopiero teraz, po trzech latach licznych procedur, urzędniczych przepychanek, kiedy praktycznie wszystko zapięte jest na ostatni guzik i pierwsze prace ruszyły. 

21 kwietnia tego roku do gminy wpłynął protest z 65 podpisami. W dokumencie można przeczytać, że w tej sprawie nie było żadnych społecznych konsultacji. Jednak nie można zarzucić gminie zaniedbań, bo odpowiedni obwieszczenie pojawiło się wówczas na stronie internetowej i słupach informacyjnych w mieście. Dalej w piśmie jest mowa o szkodliwości dla zdrowia sąsiedztwa tego typu budowli i że liczne opinie niezależnych naukowców, którzy nie są opłacani przez takie koncerny, tylko to potwierdzają. „Protest” przekazano do Halinie Hatce, Wojewodzie Lubuskiemu. Czy protest wstrzyma inwestycję? Odpowiedź poznamy wkrótce i wówczas wrócimy do tematu na łamach „LOKALNEJ”. 

Edyta Jakubowska

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj