W nocy z poniedziałku na wtorek (25/26.03) z przydomowej pasieki Jacka Stromidło w Kartowicach skradziono sześć uli.
– Obudziłem się nad ranem wyszedłem na dwór i zobaczyłem puste stojaki – opowiada mieszkaniec gminy Szprotawa.
– Jestem pszczelarzem od 20 lat. Owszem zdarzały się w przeszłości kradzieże w pasiekach usytuowanych w terenie. Jednak nie zabrano mi uli spod domu – mówi mężczyzna. Więcej o kradzierzy i nagrodzie za informacje w świątecznym wydaniu Lokalnej.
(bk)