Przyszłoroczny budżet gminy Szprotawa nie będzie obfitował w wiele inwestycji na terenach wiejskich.
– Obecnie priorytetem jest dokończenie budowy oczyszczalni ścieków, stacji uzdatniania wody i kanalizacji. Dopiero po 2015 roku będziemy mogli myśleć o poważniejszych remontach w pozostałych miejscowościach – mówi burmistrz Józef Rubacha.
Czy jednak mieszkańcy terenów wokół Szprotawy mogą liczyć na więcej inwestycji, piszem w 90 numerze „Lokalnej”. (bk)