W niektórych momentach Orzeł Konin Żagański wyglądał lepiej od UKS Czarnych Żagań. To jednak żaganianie strzelili sześć goli o rozgromili swojego przeciwnika.
Sobotni mecz (19.10) był drugim mecz w tym sezonie rozegrany na żagańskiej Arenie. Tym razem kibice musieli kupić bilet kosztujący 2 zł, ale niezadowolenia z tego faktu raczej nie było widać. UKS Czarnych tego dnia prowadził Sebastian Horodyski, ponieważ zabrakło trenera Pawła Kurzei. To właśnie Horodyski w 8 minucie uderzył sprzed pola karnego, ale odbita od obrońcy piłka przeleciała obok bramki. Orzeł grał ambitnie, ale z przodu wsparcia nie miał Patryk Tomaszewski i z akcji niewiele wychodziło.
Pełną relację ze spotkania przeczytacie w 139 numerze Lokalnej, a już w najbliższym wydaniu, następne relacje z najnowszych meczy rozegranych na lokalnych boiskach.
(sc)
