Pracownicy szprotawskiego ratusza, chcąc zoptymalizować wydatki gminy związane z opieką nad bezdomnymi zwierzętami, planują rozwiązać umowę ze schroniskiem w Zielonej Górze, które w tej chwili przyjmuje bezdomne psiaki ze Szprotawy.
Urzędnicy znaleźli tańsze rozwiązanie, które zakłada wywóz zwierząt około 300 km od Szprotawy. Gdyby zwierzęta rzeczywiście mówiły w Wigilię to z pewnością skomentowały by ten pomysł. Więcej o problemie w świąteczno – noworocznej Lokalnej.
(aw)