Przynajmniej dwie powiatowe szkoły mogą zostać usunięte w przeciągu najbliższych dwóch lat.

Powiat szykuje się do ostrego oszczędzania na oświacie, bo jest na nią coraz mniej pieniędzy. I choć mówi się o tym, że wszystkie szkoły są do uratowania, to w kuluarach na ostatniej sesji pojawiły się informacje, że zamknięcie dwóch powiatowych szkół to już pewnik. Jak wiemy szkół średnich jest sześć, więc reorganizacja może być dotkliwa. Rzecz w tym, że starostwo może jeszcze zmienić zdanie, bo chce uniknąć masowych zwolnień.

– My chcemy uratować oświatę i postaramy się, by ewentualne zmiany nie były dla nikogo uciążliwe. Wiemy, że ludzie boją się zwolnień i nie chcemy nikomu robić krzywdy – zapewnia od dawna Marek Ślusarski, starosta żagański. Więcej o kłopotach powiatowej oświaty piszemy w 52 numerze „Lokalnej”. (sc)