Radni powiatu żagańskiego pożegnali odchodzącego na emeryturę komendanta Jana Zdunka. Nie obyło się bez kręcenia nosem i narzekań na wybór jego następcy, Stanisława Kowalika.

– Słyszałem głosy, że jestem osobą, która przyjechała z daleka żeby dotrwać do emerytury. Ja nie przyszedłem tu jednak odpoczywać, a ciężko pracować – mówił spokojny komendant. – Jestem osobą rozsądną i ambitną i to może pomóc mi w pracy. Chcę służyć i reprezentować mundur straży pożarnej. – dodał i zapewnił, że jest otwarty na wszelkie kontakty, ponieważ obecnie mieszka na terenie Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Żaganiu Jego wystąpienie i wybór nie spodobał się jednak wszystkim radnym. Więcej o zmianach w Straży w najnowszej „Lokalnej”. (sc)