Leszek Kocik, przewodniczący rady gminy Niegosławice spotkał się z urzędnikami za plecami „zastępcy” wójta. Sprawa zbulwersowała radnych do tego stopnia, że teraz chcą pozbawić go dotychczasowej funkcji.

Nietypowa akcja odbyła się w urzędzie gminy w poniedziałek (23.01.). Leszek Kocik, przewodniczący miejscowej rady gminy samowolnie zorganizował spotkanie z pracownikami urzędu gminy. Jak twierdzi, chciał w ten sposób poinformować urzędników o rezygnacji z funkcji wójta Marka Szylińczuka. Samorządowiec wykorzystał chwilową nieobecność Danuty Wojtasik, która pełni wiązki wójta. Wiedział doskonale, że pani sekretarz, zaraz po tym jak wróci ze służbowego wyjazdu, sama chciała zorganizować spotkanie z pracownikami, by dokładnie wyjaśnić stan prawny wokół sprawy wójta. O nietypowej sytuacji w niegosławickim urzędzie szczegółowo piszemy w 49 numerze „Lokalnej”. (ej)