Władze gminy czekają na rozwój wydarzeń i liczą na to, że we wrześniu boisko piłkarskie będzie nadawało się do gry. 

W „Lokalnej” pisaliśmy o fatalnie przygotowanym boisku do piłki nożnej na terenie Małomic. Plac gry kosztował około 200 tysięcy, nie nadaje się do użytku dla piłkarzy. Gmina jest zmuszona do zajęcia się problemem, bo to kolejne boisko piłkarskie, które zostało w zły sposób przygotowane. Władze gminy spotkały się z przedstawicielami firmy, która zajmowała się renowacją boiska. Firma zobowiązała się do pomocy przy dalszym utrzymywaniu murawy. 

Według burmistrz Sendeckiej stan płyty z tygodnia na tydzień się poprawia i być może w związku z tym żadne wielkie poprawki nie będą potrzebne. Inne zdania są władze miejscowego klubu. Do sprawy powrócimy na łamach „Lokalnej”. (sc)