Władze gminy Iłowa przyznały dotacje w ramach inicjatywy społecznej. Na pieniądze nie załapała się Czerna, a jej sołtys uważa, to za zwykłą niesprawiedliwość.
W konkursie pojawiło się pięć propozycji inwestycji w miejscowościach na terenie gminy Iłowa. Projekty oceniała specjalna komisja, która miała wybrać najlepsze z nich, by móc z pełną odpowiedzialnością przyznać określoną sumę pieniędzy. – W tym roku na wspieranie inicjatyw lokalnych zapewniliśmy w budżecie dwadzieścia trzy tysiące złotych – mówi Adam Gliniak, burmistrz Iłowej. Dlaczego jednak podział środków budzi w gminie sporo emocji, więcej piszemy w 81 numerze „Lokalnej”. (sc)