Nikt nie zajmie się opuszczoną i brzydką stacją paliw w Gozdnicy.
Tuż przed wjazdem do centrum miasta stoi pusta budka, w której kiedyś znajdowała się stacja paliw. Teraz na przeciwko szkoły stoi coś co stacji zwyczajnie nie przypomina. – A niech sobie stoi. Martwić się może ten, który chciał coś tutaj otworzyć, ale mu się nie powiodło – mówi Franciszek Stasiak, mieszkaniec. – Gorsze rzeczy się w mieście dzieją i lepiej zająć się ulicami i chodnikami, bo te wymagają renowacji. Czy na pewno w Gozdnicy nie można sobie poradzić z opuszczoną stacją paliw, piszemy w 55 numerze „Lokalnej”. (sc)