– W naszym kościele od czwartku nie ma prądu. Ksiądz proboszcz tak narobił, że odłączyli energię – napisali do nas zaniepokojeni mieszkańcy Siecieborzyc.
Wierni z Siecieborzyc nie mają lekkiego życia. Dwa lata temu między częścią parafian a proboszczem wywiązał się konflikt. Chodziło o nieudzielenie jednej z mieszkanek komunii. Teraz wierni mają kolejny problem. Co się dzieje z kościołem w Siecieborzycach, piszemy w 202 wydaniu Lokalnej.
(bk)