Nie ma jabłek w Jabłonowie

0
297

jablonowW Jabłonowie ani śladu sadów, które sugerowałyby tą pyszną, owocową nazwę. Za to jest dużo ludzi i naprawdę wiele do zrobienia.

W Jabłonowie nie znajdziemy sadów. – W sumie można by wysadzić taką alejkę, ale teraz się już tak nie robi, bo spaliny i tak dalej – twierdzi Artur Jasiński, sołtys wsi. Wieś jest naprawdę spora, bez wątpienia to jedna z największych miejscowości gminy Brzeźnica, bo mieszka tu około 700 osób. Pan Artur jest radnym gminy. Tą funkcję piastuje już 2 kadencję. – Wskoczyłem na miejsce pani, która musiała zrezygnować z mandatu – mówi A. Jasiński. A bycie radnym zaczęło się od namowy mieszkańców. Pod tym względem pokonał jeszcze jedną rywalkę i udało się. – To był czas, kiedy w Jabłonowie walczyło się o pozostawienie szkoły – zaznacza radny sołtys. I chociaż miał inne zdanie pod tym względem, to później jednak wystartował z komitetu wyborczego wójta Jerzego Adamowicza, zdobywając 122 głosy. Jakie plany ma miejscowy samorządowiec i na co mogą liczyć mieszkańcy, piszemy w 40 numerze „Lokalnej”. (ej)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj