Mieszkańcy Moczynia mieli sporo pretensji do burmistrza Daniela Marchewki.
– Szkoda, że u nas jedyną inwestycją jest pojemnik na psie odchody, a miasto łoży na powiatowe drogi – usłyszał podczas poniedziałkowego (25.08) spotkania szef żagańskiego magistratu.
Więcej o spotkaniach Daniela Marchewki z mieszkańcami piszemy w 183 wydaniu Lokalnej.
(sc)