Radny Sebastian Galasiak, może mieć kłopoty. Zapytanie w sprawie samorządowca trafiło do wojewody.
Sebastian Galasiak prowadzi w Żaganiu firmę, a od kilku miesięcy jest również radnym. Pojawiały się głosy o jego ewentualnym starcie w najbliższych wyborach na burmistrza, ale sam zainteresowany nigdy tego oficjalnie nie potwierdził. Do redakcji trafiło pismo czytelnika, który przekonuje, że Galasiak powinien stracić mandat.
Dlaczego radny musi się tłumaczyć, piszemy w 161 wydaniu Lokalnej.
(sc)