– Mamy grudzień, jest coraz zimniej, a pasażerowie dalej marzną czekając na autobus. Niech miasto w końcu się zlituje i postawi obiecany pawilon – mówi Jan Irski.
W ubiegłym miesiącu w rozmowie z Lokalną burmistrz Daniel Marchewka zapewniał, że jeszcze w tym roku miasto zabezpieczy schronienie dla podróżnych. – Będziemy chcieli wynająć specjalny kontener – wyjaśniał samorządowiec. Wraz z nadejściem grudnia temperatura poszła w dół. Pasażerowie nadal sterczą pod chmurką w oczekiwaniu na autobus. Kiedy w Żaganiu pojawi się przynajmniej kontener dla podróżnych, piszemy w 145 wydaniu Lokalnej.
(bk)