Od kilkunastu dni trwa akcja w obronie żagańskiego Sądu Rejonowego. Tymczasem do dziennikarzy Lokalnej dotarły informacje, że sąd w niektórych sprawach tak się ociąga, że musi płacić kary.

– Aby wyrok był sprawiedliwy musi być wydany szybko. Inaczej może być wyrządzona duża niesprawiedliwość. Pomimo przepisów Konstytucji RP, które gwarantują sprawiedliwe i jasne rozpatrzenie sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki, polski wymiar sprawiedliwości nie działa sprawnie – mówi Dawid Stremecki, prawnik ze Szprotawy. Podkreśla również, że bolączką są długie i przeciągające się procesy, które trwają przez wiele lat. Adwokat spotkał się z takimi sytuacjami w żagańskim Sądzie Rejonowym. Więcej o sprawie i konsekwencjach dla żagańskiego sądu, piszemy w 49 numerze „Lokalnej”. (sc)